piątek, 11 października 2013

Rozdział 13 - Chyba się zakochałem...

Ten rozdział chcę zadedykować
wszystkim moim czytelnikom
którzy mnie wspierają. 
Nagle moje rozmyślenia przerwał dzwonek telefonu... Na ekranie wyświetlił się numer Pablo.
- Halo, Pablo?!? Gdzie jesteś?!? Nic Ci nie jest?!?
- Chciała byś z Nim rozmawiać, co?
- Co Mu zrobiłaś?!? Mów, wariatko!
- Spokojnie, spokojnie. Jest cały... Jak na razie...
- Czego chcesz?!?
- Masz Mu powiedzieć, że już Go nie kochasz i, że już Ci nie jest potrzebny, a i, że wolisz Germana.
Zatkało mnie. Nie wiedziałam co mam jej odpowiedzieć.
- Powiesz? - zapytała po chwili.
- Nie, nie zrobię tego...
- To możesz się z Nim pożegnać. - rozłączyła się.
Zaczęłam głośno płakać. Próbowałam wielokrotnie się połączyć ponownie, jednak bez skutku... Nie mogłam Mu pomóc... Może trzeba było to powiedzieć? Nagle do pokoju weszła uradowana Violetta.
- Angie, wiesz, że tata się znalazł? - zapytała.
- Tak, wiem...
- To dlaczego jesteś taka smutna?
- Bo go wcale nie porwano...
- Czegoś tutaj nie rozumiem. Z takiej rzeczy powinnaś się cieszyć.
- Masz rację, ale...
- Co: ale?
- Ale za to Jackie porwała Pabla...
- Co? Pabla?!?
- Tak, Violu... - zaczęłam ponownie płakać.
W tej chwili rozległo się pukanie do drzwi. Chwilę później do pokoju wszedł German.
- Może porozmawiamy? - zapytał.
- To ja zostawię was samych... - powiedziała nastolatka i wyszła.
- Angie, co do tej sprawy z Jackie to...
- Nie rozumiem jak można być tak głupim z miłości! Czy ona nie rozumie, że Pablo jej nie kocha!?! Przepraszam, poniosło mnie. Co mówiłeś?
- Nie już nic... Chociaż nie, nadal muszę Ci coś powiedzieć. To jest bardzo ważne.
- Tak?
- Chciałem powiedzieć Ci to już dawno, lecz się wyprowadziłaś, a później pojawiłaś się w tym domu z Pablo...
- Czy ty nadal mnie kochasz?
- Ja? A jeśli nawet to co?
- No, ja jestem z Pablem...
- A wiesz co? To już nie ważne. Zapomnij nie chciałem Ci nic powiedzieć...
To było trochę dziwne...

Zaczęłam nucić sobie pod nosem "Verte de lejos", jednocześnie grzebiąc w szafce.
Cómo explicar?      Jak to wytłumaczyć?
No dejo de pensar en ti.     Nie mogę przestać myśleć o Tobie.
Znalazłam tam moje zdjęcie jak miałam 14 lat... Na drugiej stronie było napisane:
Poznałem nową dziewczynę,
ma na imię Angeles.
Piękne imię...
Chyba się zakochałem...

Czyli On mnie kochał od pierwszego spotkania? Aż tak bardzo bał się mi to wyznać? Nagle przestałam śpiewać  Załamałam się. Doszłam do końca piosenki i to mnie tak przeraziło, ostatnie słowa brzmią "Straciłem ją".

Zeszłam na dół. Gdy wyszłam z pokoju usłyszałam, że German rozmawia z kimś przez telefon...

----------------------------------------------------------------------------------Z kim mógł rozmawiać German?
Dlaczego zachowywał się tak dziwnie? - odpowiedzi na te pytania już jutro!

Nie mogę uwierzyc, że dzisiaj już piątek :)
bloggerka

8 komentarzy:

  1. Wspaniały !!! Przepraszam że ostatnio nie komentowałam ale byłam na wycieczce w Częstochowie :) Co do rozdziału jak zawsze super ,jesteś po prostu nie zastąpiona ,uwielbiam twoje opowiadanie a akcja się dzieje mam pytanie dotyczące rozdziału. To z tym zdjęciem chodziło o Germana czy o Pablo że zakochał się w Angie ?????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Bardzo mi miło, że jesteś z powrotem :D
      :))
      To zdjęcie jest do tekstu czyli jak Angie krzyczy:
      "Nie wiem jak można być takim głupim z miłości!"

      Usuń
    2. A dziękuję ci ;) zapraszam cię na mój blog który już założyłam z koleżanką http ://bekazgermana.blogspot.com/ ten o Germanie ,ten blog z opowiadaniami o angie będę prowadzić sama i myślę że nie długo się pojawi

      Usuń
    3. ;)
      Czekam i na pewno wpadnę :D

      Usuń
    4. Okej :) Jutro i której next ;))) ???

      Usuń
    5. Jeśli wstanę przed 9:00,
      to rozdział pojawi się parę chwil przed 10:00.
      Natomiast jeśli wstanę po 9:00,
      to rozdział pojawi się ok. 13,
      ponieważ mam próbę zespołu,
      a po próbie muszę ugotować obiad :D

      Usuń
  2. O jeny co się dzieje z tym Pablem!!! Moje nerwy są poddawane próbie!!! Czy w następnym rozdziale już go odnajdą?? Tak, już piątek, ja też nie wierze;)
    P.S. Jeszcze 2 tygodnie do 2 sezonu!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nic nie zdradzę ;D
      Mogę tylko powiedzieć tyle:
      Jutrzejszy rozdział może wszystkich... zdziwić (?).

      A co do PS:
      Szkoda że nie 2 DNI... :(

      Usuń

Rozdział się podobał? Skomentuj!
Może to właśnie dzięki Tobie powstanie next? :)