Kochani!
Podobno skleroza nie boli i taka jest prawda w moim przypadku ;D.
Miałam Wam złożyć życzenia pod rozdziałem, lecz oczywiście zapomniałam.
Wiem, że już jest trochę późno, ale zawsze coś :P.
Tak więc, do konkretów.
Z okazji Wielkanocy życzę Wam:
* dobrych ocen
* więcej wolnego czasu
* Diegoletty, Pangie, Naxi (czy jakich tam par wolicie),
* dla bloggerów: od groma weny ;)
* abyście nie marnowali ani chwili, na jakieś pierdoły
No i oczywiście tych podstawowych rzeczy: zdrowia, szczęścia...
Dziękuję Wam, że jesteście jeszcze ze mną mimo tego,
że czasami jestem nieznośna, wkurzająca, denerwująca itp.
Dziękuję za to prawie 30 tysięcy wejść,
oraz za prawie 1.000 komentarzy.
Uwielbiam Was! :*
bloggerka
To my dziękujemy, że możemy czytać Twoje opowiadanie :D
OdpowiedzUsuńWesołych świąt! :)
Ooo... Dziękuję <3.
UsuńWesołych świąt! :)
Nie są wesołe bo straciłam przyjaciółkę
OdpowiedzUsuńNie przejmuj się. Żyje się dalej :).
UsuńMoże to pocieszenie jest nie trafne,
ale za bardzo nie wiem, o co chodzi, gdyż nie znam szczegółów... :/.